Kim jesteśmy w miłości?

przez empatia

Miłość bywa uważana sensem życia ludzkiego, bo czyni je prawdziwym i szczęśliwym, jednak trudno ją jednoznacznie zdefiniować, ponieważ towarzyszy jej rozmaitość uczuć, stanów, znaczeń i postaw. Jest także źródłem inspiracji dla wielu twórców z różnych dziedzin (artystów, literatów, religii). Nie mogło, więc zabraknąć w tym wielogłosie badań i rozważań natury psychologicznej.

MIŁOŚĆ EWOLUCYJNA

Według psychologów ewolucyjnych, miłość wraz z jej wszystkimi elementami (emocje, erotyka, zachowanie), pełni niezwykle ważną rolę w procesie doboru naturalnego. Podsumowując: zakochujemy się i kochamy po to, by się rozmnażać i przedłużać gatunek ludzki.

TRÓJCZYNNIKOWA TEORIA MIŁOŚCI STERBERGA

Jak sama nazwa wskazuje, według autora miłość składa się z trzech czynników:

Intymności/bliskości, są to pozytywne uczucia i emocje związane z partnerem. Pozytywne działania, które mają na celu zbliżenie się do siebie. Zrozumienie, traktowanie partnera, jako ważnego elementu własnego życia, dzielenie się emocjami, przeżyciami, szacunek, wsparcie uczuciowe, itp.

Namiętności, czyli przeżywania bardzo silnych emocji, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych, takich jak tęsknota, zazdrość, niepokój, pożądanie, radość, podniecenie.

Zaangażowania (inaczej: decyzji lub zobowiązania), są to wszelkie działania, które wykonujemy, aby nasz związek stał się bardziej stały. To wszystko według Sternberga układa się w siedem form miłości:

lubienie: intymność, ale bez zaangażowania czy namiętności

zadurzenie: namiętność bez zaangażowania czy intymności

miłość romantyczna: intymność i namiętność, ale bez zaangażowania

miłość doskonała: zaangażowanie, intymność i namiętność

miłość partnerska: zaangażowanie i intymność, ale bez namiętności

miłość niedorzeczna: zaangażowanie i namiętność, ale bez intymności

miłość pusta: zaangażowanie bez namiętności czy intymności

i sześć faz związku:

Faza zakochania. Największe natężenie namiętności (motyle w brzuchu, radość na widok ukochanej osoby, ekscytacja).

Faza romantycznych początków. Więcej spotkań, więcej namiętności, co powoduje wzrost intymności, większą zażyłość. Następuje wspólna chęć i decyzja o utrzymaniu związku, który wchodzi w kolejną fazę.

Faza związku kompletnego. Występują wszystkie trzy składniki, często następuje też decyzja o dalszym trwaniu związku, o zawarciu małżeństwa lub zamieszkaniu razem. Jest to faza, która daje obu partnerom największe zadowolenie i radość. Gdy namiętność opada, osłabia się, związek wchodzi w następną fazę.

Faza związku przyjacielskiego. Pozbawiona jest tak wielkiej namiętności, która często utożsamiana bywa z miłością, jednak jest to faza bardzo satysfakcjonująca. Występuje duże zaangażowanie, zaufanie, lubienie się, wysoka intymność, bliskość. Gdy intymność zamiera, może doprowadzić do wypalenia się i następuje piąta faza.

Faza związku pustego. Jedynie zaangażowanie podtrzymuje związek przy „życiu”. Jeśli obojgu partnerom uda się zachować intymność i/lub zaangażowanie, to taki związek może trwać z pozytywnym rezultatem. W tej fazie może się zdarzyć jednak, że któryś z partnerów zechce zmian i nie dostając ich odejdzie, co prowadzi do Rozpadu związku.

MODEL MIŁOŚCI JOHNA LEE

John Lee wyodrębnił sześć typów miłości:

Storge miłość kojarząca przyjacielska, czuła, zrównoważona, dojrzała, pełna intymności, w której partnerzy są dla siebie przyjaciółmi. Zbliżenia fizyczne pojawiają się w późniejszej fazie i są źródłem wielkiej radości, nawet, gdy są sporadyczne. Bardzo przypomina związek między rodzeństwem, ważne jest by być z partnerem duchowo, w przyjaźni, bo to daje siłę do pokonywania przeciwności.

Eros odpowiednik miłości romantycznej, w której następuje zafascynowanie drugą osobą. Podstawą jest wiara w miłość od pierwszego wejrzenia, która trwa wiecznie. Partnerzy chcą być do siebie podobni, spędzać razem czas, dzielić pasje i większość czynności wykonywać wspólnie. Charakterystyczny jest silny pociąg fizyczny, partnerom bardzo zależy na sprawianiu drugiej osobie przyjemności, także w sferze seksualnej.

Ludus miłość-zabawa, pokazanie wyższości nad partnerem. W sferze seksu, zaspokajanie tylko własnych potrzeb i przyjemności. W razie problemów w związku przedstawiciele Ludus raczej poszukają nowego partnera-zabawki, niż rozwiązania kłopotów.

Powyższe typy miłości, w różnych kombinacjach tworzą:

Manię (Eros+Ludus). Miłość maniakalna, obsesyjna, polegająca na stałym podtrzymywaniu uczuć i uwagi przez partnera, nieustannie domagająca się rozwiewania wszelkich wątpliwości dotyczących zaangażowania i wierności, ponieważ występują częste myśli o partnerze i lęk, że można go utracić.

Pragmę (Ludus+Storge). Miłość praktyczna, czysta kalkulacja zysków i strat, miłość-inwestycja. Tylko partner, który ma odpowiednie warunki życiowe i pochodzenie jest w stanie zaspokoić osoby kochające tą miłością.

Agape (Eros+Storge). Miłość pełna poświęcenia, ofiarności, troski o partnera. Jest to moralny ideał miłości w etyce chrześcijańskiej i innych religiach, pełnej myśli o partnerze i zapominaniu o sobie samym, partner troszczy się o drugą osobę, nie zważając na swoje własne potrzeby.

Lee porównał wszystkie typy miłości do barw, a jego badania wykazały, że do miłości pragmatycznej i storgicznej bardziej skłonne są kobiety niż mężczyźni, którzy manifestują styl erotyczny i ludyczny.

KONCEPCJA MIŁOŚCI BARDISA

Opiera się ona na istnieniu trzech rodzajów potrzeb człowieka: fizycznych, psychologicznych i społecznych.

Gdy potrzeby partnerów są zaspokajane w równej mierze i na wysokim poziomie, mówimy o miłości pełnej, kompletnej, jeśli są zaspakajane na niskim poziomie lub gdy któreś z potrzeb partnerów są pomijane mówimy miłości niepełnej.
Uwzględniając siłę zaspokajania potrzeb, Bardis wyodrębnił trzy typy miłości.

Typ Orfeusza i Eurydyki – jeśli potrzeby fizyczne, psychologiczne i społeczne są dostrzegane przez obojga partnerów i zaspokajane na podobnym, zadowalającym poziomie, dając satysfakcję obu stronom mówimy o miłości pełnej.

Typ Zeusa – w tym typie przez jednego partnera lub obojga partnerów przeceniane są potrzeby fizyczne, a niedoceniane pozostałe – to miłość niepełna.

Typ Penelopy – również w tym typie mamy do czynienia z miłością niepełną, ponieważ ważne są tutaj przede wszystkim potrzeby nie fizyczne, a nie zaspokaja się fizycznych.

KONCEPCJA DOJRZAŁEJ MIŁOŚCI ERICHA FROMMA

„Miłość jest dzieckiem wolności, nigdy zaś ujarzmienia” – słowa te jednoznacznie wskazują podejście Fromma do miłości. Według niego miłość jest postawą, która wyraża sposób zaangażowania człowieka wobec innych, ponieważ kształtują się w nim struktury zachowania, emocji i poznawcze, które są pozytywną formą ustosunkowania się do świata, jako całości. Fromm wyróżnił pięć rodzajów miłości:

Miłość braterską, która jest podstawą innych typów miłości, przejawia się w odpowiedzialności za drugiego człowieka i troską o niego, poszanowaniu i poznawaniu oraz chęci ułatwienia życia innym ludziom. Miłość ta jest miłością do wszystkich ludzi, ponieważ nie ma w niej wyłączności, a jest otwarcie na potrzeby innych, uczucie zjednoczenia, solidarności i pojednania z innymi. Miłość braterska zakłada symetryczność relacji, czyli przyjmuje, że wszyscy ludzie są równymi sobie jednostkami.

Miłość matczyna według Fromma jest największą i najbardziej pozbawioną elementu wzajemności ze wszystkich uczuciowych więzi, ponieważ jest całkowicie altruistyczna i pozbawiona egoizmu. Matka po prostu kocha bezwarunkowo, obserwując dziecko jak rośnie, rozwija się, dorasta, aż w końcu odchodzi i zakłada własną rodzinę. Fromm uważa, że matki, które nie potrafią pogodzić się z usamodzielnieniem dziecka nie wykształciły w sobie miłości matczynej, a jedynie są tylko kochającymi kobietami, ponieważ nie potrafią zaakceptować i pogodzić się z faktem, że dzieci mają prawo do wyboru własnej drogi życia. Miłość matczyna w ujęciu Fromma jest miłością bardzo dojrzałą, ale też wymagającą, ponieważ wymaga od kobiety-matki, aby poprzez wychowanie, akceptację, i bezgraniczną miłość przygotowała dziecko do pełnej samodzielności w dorosłym życiu. Miłość macierzyńska od ojcowskiej różni się przede wszystkim tym, że ojciec jest pozbawiony związku biologicznego z dzieckiem i nie posiada umiejętności kochania tylko, dlatego, że jest to jego dziecko. Miłość ojcowska jest warunkowa, ojciec kocha dziecko, które powinno sobie na tę miłość zasłużyć. Ojciec ma za zadanie pomagać dziecku w przezwyciężaniu egocentryzmu, poprzez naukę odpowiedzialności i systemu wartości, a także stymulować jego rozwój społeczny.

Miłość erotyczna polega na pragnieniu całkowitego zespolenia się z drugim człowiekiem, które związane jest przede wszystkim z pożądaniem seksualnym, czyli poczuciem bliskości, czułości, domagające się wyłączności drugiego człowieka. Miłość ta pozostając tylko w sferze aktu seksualnego może tworzyć złudzenie związku, ponieważ ludzie w nim pozostający są sobie obcy i mają poczucie osamotnienia. Dlatego miłość erotyczna wymaga zaangażowania się obu stron w taki sposób, aby zaspokoić wzajemnie potrzeby erotycznego związku.

Miłość do samego siebie jest szczególnym rodzajem miłości, ponieważ, by móc kochać drugiego człowieka należy kochać siebie, stąd przykazanie miłości w religii chrześcijańskiej: Kochaj bliźniego swego jak siebie samego. Miłość taka nie jest przejawem egocentryzmu i egoizmu, bo jeżeli człowiek potrafi kochać w ogóle, kocha również samego siebie, jeżeli potrafi kochać tylko innych, to nie kocha nikogo. Człowiek, który kocha tylko siebie, nie daje nic innym, nie szanuje potrzeb innych, ale chce od innych brać, patrzy na świat z punktu widzenia własnych korzyści, ocenia ludzi pod kątem przydatności do własnych celów – taki człowiek jest niezdolny do miłości. Uzyskanie dojrzałej postawy wobec samego siebie wymaga ogromnie dużego wysiłku poprzez wyzbycie się mechanizmów zakłamywania prawdy o sobie oraz pracę nad wewnętrzną dyscypliną.

Miłość Boga to szczególna miłość, bo Bóg reprezentuje wartość najwyższą, upragnione dobro, do którego należy podążać. Sposób miłości Boga odpowiada sposobowi miłości człowieka, jednakże należy w niej uwzględnić wszystkie przymioty Boga, który sam w sobie jest Miłością, dlatego siebie człowiek widzi z perspektywy umiłowanego dziecka Bożego.

Erich Fromm uważa, że ludzie często tracą swą indywidualność i poczucie niepowtarzalności w wyniku postępu cywilizacji, technologii, biurokratyzacji i zmechanizowania. Współczesny człowiek w kontaktach z drugim człowiekiem jest powierzchowny, ponieważ nie ma czasu na dłuższe rozmowy. Często nie potrafi zaufać drugiej osobie, oddać się jej bezgranicznie, a także postępować spontanicznie, dlatego często zadowala się tzw. pseudo-miłością, która nie ma nic wspólnego z tą dojrzałą i prawdziwą.

Dojrzała miłość polega na obdarzaniu miłością innych ludzi, a występuje wówczas, gdy spełnione są następujące warunki:

Prawdziwa miłość jest wówczas, gdy człowiek przyjemność czerpie z dawania, a nie z brania.

Prawdziwa miłość jest wówczas, gdy człowiek, który kocha kieruje się w swojej relacji dobrem drugiej osoby.

Prawdziwa miłość jest wówczas, gdy człowiek kochając czuje się odpowiedzialny za zaspokajanie wszelkich potrzeb drugiej osoby, zwłaszcza psychicznych.

Prawdziwa miłość jest wówczas, gdy człowiek akceptuje odmienność i indywidualność innych, pozwala im na to oraz pomaga w tym, by oni w sposób pełny i rozwijający realizowali samych siebie.

Prawdziwa miłość do drugiego człowieka wyraża się poprzez pragnienie pełnego poznania kochanej osoby.

Człowiek dając siebie drugiej osobie rozwija się i jednoczy, a dzięki miłości może przezwyciężyć uczucie izolacji i osamotnienia, pozostając sobą i zachowując integralność. Uczucie to pobudza do aktywności, angażowania się, troszczenia o drugiego człowieka, działania dla jego dobra, wzmaga poczucie empatii, odpowiedzialności. Miłość sama w sobie jest działaniem, które polega na dawaniu siebie, przy jednoczesnym zachowaniu własnej indywidualności.

Małgorzata Ostrowska

Bibliografia:
Fromm E. (2004). O sztuce miłości. Poznań: Dom Wydawniczy REBIS.
Mitchell S.A. (2008) Czy miłość trwa wiecznie? Dzieje namiętności na przestrzeni wieków. Warszawa: G+J.
Rostowski J. (1987): Zarys psychologii małżeństwa. Warszawa: PWN.
Wojciszke B. (2000): Psychologia miłości. Intymność – namiętność – zaangażowanie. Gdańsk: GWP.